Jak ja była młoda, to zmory, strzygi i upiory żyły pospołu z nami na tym świecie i nikomu to dziwne nie było.
Został dodany przez: @Beksinska@Beksinska
Pochodzi z książki:
Stara Słaboniowa i spiekładuchy
2 wydania
Stara Słaboniowa i spiekładuchy
Joanna Łańcucka
8.6/10
Seria: Ja Gorę

Wy to, Słaboniowa, zawsze tak zakręcicie, że człowiek sam nie wie, w co wierzyć, i widzi rzeczy, których nie ma. W mroźny zimowy wieczór stara kobieta staje przy drewnianym płocie i jak co dzień spogl...

Komentarze