- Jako tako. Chociaż przez chwilę sytuacja rysowała się naprawdę groźnie. Jednak Malcom podał mu silny środek nasenny, żeby spowolnić działanie trucizny.
Zdecydowanie brzmiało to lepiej, niż gdyby powiedział "Malcolm o mało go nie zabił" albo "Malcolm musiał doprowadzić go pod samą granicę życia i śmierci, stawiając wszystko na jedną kartę".
Został dodany przez: @Adam84@Adam84
Pochodzi z książki:
Zwiadowcy. Halt w niebezpieczeństwie
3 wydania
Zwiadowcy. Halt w niebezpieczeństwie
John Flanagan
8.9/10
Cykl: Zwiadowcy [John Flanagan], tom 9

Halt, Will i Horace śledzą drogę Tennyson’a do Picty. Muszą zatrzymać proroka Oudsiderów i pozostałych wyznawców kultu, zanim ci przekroczą granicę Araluenu. Will pokonał jednego zabójcę z grupy Tenny...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl