“Jedna ze starszych pań niczym egzorcysta wymachiwała krzyżem, a na widok Bartoszewskiego zawołała bojowo: - Niech żyje ojciec Tadeusz Rydzyk! Bartoszewski spojrzał zimno i kąśliwie odkrzyknął: - Niech żyje! I ma dużo dzieci!”
Bartoszewski. Zawsze na czas Jak zmierzyć wielkość Profesora? Ciężko byłoby wymienić jego wszystkie honorowe tytuły, odznaczenia i nagrody. Uważał się za przyjaciela każdego człowieka, bez względu ...