- Kici, kici koteczku - powiedział wiedźmin.
Kot nieruchomiejąc spojrzał na niego złowrogo, położył uszy i zasyczał, obnażając kiełki.
- Wiem - Geralt kiwnął głową. - Ja ciebie też nie lubię. Żartowałem tylko.
Został dodany przez: @guzemilia2@guzemilia2
Pochodzi z książki:
Miecz przeznaczenia
5 wydań
Miecz przeznaczenia
Andrzej Sapkowski
8.9/10
Cykl: Wiedźmin Geralt z Rivii, tom 2

Wiedźmiński kodeks stawia tę sprawę w sposób jednoznaczny: wiedźminowi smoka zabijać się nie godzi. To gatunek zagrożony wymarciem. Aczkolwiek w powszechnej opinii to gad najbardziej wredny. Na oszluz...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl