Kiedy człowiek przebywa długo w atmosferze trochę nieczystej, przyzwyczaja się do niej, i dopiero kiedy pojedzie na jakiś Kasprowy Wierch, wtedy zaczyna rozumieć, co to znaczy czyste powietrze. Tak właśnie było dawniej z lekturą "Kultury" paryskiej, a dzisiaj - "Zeszytów Historycznych".
Został dodany przez: @Adam84@Adam84
Pochodzi z książki:
Rasa drapiezców. Teksty ostatnie
4 wydania
Rasa drapiezców. Teksty ostatnie
Stanisław Lem
9.1/10

Nowe wydanie. Książka jest zbiorem krwistych, ironicznych i bezlitosnych felietonów pisanych przez Mistrza w 2005 i 2006 roku do Tygodnika Powszechnego. Lem nie oszczędza w swoich felietonach nikogo: ...

Komentarze