Kolejny dzień lało jak z cebra. Dla mieszkańców Zabrzeźna nie było w tym nic dziwnego, bo w ich miasteczku roczna suma opadów biła na głowę średnią krajową, a niektórzy twierdzili, że nawet światową.
Został dodany przez: @sistersasbooks@sistersasbooks
Pochodzi z książki:
Zakręcona narzeczona
Zakręcona narzeczona
Iwona Czarkowska
7.6/10

Majeczka zawsze uważała, że w prowincjonalnych, sennych miasteczkach życie jest nudne, leniwe i przewidywalne. Od zawsze marzył się jej dynamiczny rytm Warszawy, jej rozmach, wyobraźnia i nieogranicz...

Komentarze