Ludzie przenoszą się w nowe miejsce, gdy są już zmęczeni ciągłym lękiem. Dręczącym poczuciem, że choćby nawet ciężko pracowali, ich wysiłki nie zdadzą się na nic, że to, co budowali przez rok, może lec w gruzach jednego dnia. Brakiem perspektyw, wrażeniem, że oni sami jeszcze jakoś sobie poradzą, ale ich dzieci - już nie. Świadomością, że nic się nie zmieni, że szczęście i dobrobyt można osiągnąć tylko gdzieś indziej.
Został dodany przez: @AgaCeee@AgaCeee
Pochodzi z książki:
Życie Pi
10 wydań
Życie Pi
Yann Martel
8.3/10

Szesnastoletni Hindus Piscine Molitor Patel, znany jako Pi, syn właściciela zoo, z własnego wyboru wyznawca trzech religii (hinduizmu, chrześcijaństwa i islamu), dryfuje jako rozbitek w szalupie ratun...

Komentarze