Malwina tak obracała pieniędzmi, że wszystko to, czym Błażej imponował Iwonie, potrafiła sama sobie zapewnić, zbierając grosz do grosza, nie paląc fajek i nie pijąc przesadnych ilości trunków. Tego też u niej nie znosił. Pouczała tylko, że to trucizna, że zdrowie traci… więc kłamał, że nie pali, nie pije i żyje cnotliwie.
Został dodany przez: @agnieszka3211@agnieszka3211
Pochodzi z książki:
Znaki życia. Tom II
Znaki życia. Tom II
Wioletta Milewska
8.6/10
Cykl: Seria Mazurska, tom 2

Kontynuacja pasjonującej powieść obyczajowej o relacjach damsko-męskich i nie tylko. Pierwsza część przedstawiła czytelnikom losy zmagającej się z uzależnieniem Malwiny, próbującej pokonać niepokojące...

Komentarze