“Mistrz Polski wagi muszej totalnie zaskoczył przeciwnika tempem ataku. Niemiec ciągle nie mógł odzyskać inicjatytwy.Przeganiany po kątach ringu, trafiany był coraz bardziej kąśliwymi ciosami reprezentanta Polski./.../Od początku obserwował pojedynek na stojąco, i nie mógł uwierzyć w to, co widział. A widział doskonale boksujjacego Żyda, który niemiłosiernie okładał Niemca.
- Bij gooo! Bij go, Rotholc, po swastyce!- darł się obok wniebowzięty kibic./.../”