Mistrz Polski wagi muszej totalnie zaskoczył przeciwnika tempem ataku. Niemiec ciągle nie mógł odzyskać inicjatytwy.Przeganiany po kątach ringu, trafiany był coraz bardziej kąśliwymi ciosami reprezentanta Polski./.../Od początku obserwował pojedynek na stojąco, i nie mógł uwierzyć w to, co widział. A widział doskonale boksujjacego Żyda, który niemiłosiernie okładał Niemca.
- Bij gooo! Bij go, Rotholc, po swastyce!- darł się obok wniebowzięty kibic./.../
Został dodany przez: @Strusiowata@Strusiowata
Pochodzi z książki:
Mora
Mora
Piotr Bojarski
7.2/10

Komisarz Kaczmarek powraca, by stanąć oko w oko z przeszłością Poznań, rok 1934. W tajemniczych okolicznościach ginie dawny towarzysz broni Zbigniewa Kaczmarka. Komisarz nie wie, że to dopiero poc...

Komentarze