Na początku podchodziła do niego jak pies do jeża, lecz z każdą sekundą rozmowy coraz bardziej się jej podobał.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Maszyna losu
Maszyna losu
Andrzej Mathiasz
7.6/10

To nie on zabija, tylko los. On jedynie losowi pomaga. Gdy prokurator Adam Szmyt odbiera dziwny telefon z pytaniem o pomarańcze, nie podejrzewa, że to zapowiedź jego najkoszmarniejszych dni. Oto po ...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl