- Nie martw się, tatku. W Ketterdamie stale ktoś do kogoś celuje. To prawie jak podanie ręki.
- Naprawdę? - spytał z niedowierzaniem ojciec, gdy pracownik uniwersytetu niechętnie usunął się na bok.
[...]
- Absolutnie - przytaknął Wylan.
- Absolutnie nie - zaoponował uczony.
Został dodany przez: @guzemilia2@guzemilia2
Pochodzi z książki:
Królestwo kanciarzy
4 wydania
Królestwo kanciarzy
Leigh Bardugo
8.8/10
Cykl: Szóstka wron, tom 2

Kaz Brekker i jego ekipa dopiero co przeprowadzili skok przekraczający najśmielsze wyobrażenia. Zamiast jednak dzielić sowite zyski, muszą walczyć o życie. Zostali wystawieni do wiatru i poważnie osła...

Komentarze