Nie, ona nie lu­bi­ła ota­czać się elek­tro­ni­ką. Ko­rzy­sta­ła wy­łącz­nie ze smart­fo­na. Uwa­ża­ła, że w zu­peł­no­ści jej wy­star­czy. Dla niej był te­le­fo­nem, kom­pu­te­rem, ze­gar­kiem, bu­dzi­kiem, a nawet te­le­wi­zo­rem – wy­li­czał męż­czy­zna.
Został dodany przez: @Malwi@Malwi
Pochodzi z książki:
Krwawe party
Krwawe party
Tomasz Wandzel
Cykl: Komisarz Oczko, tom 11

W ciepły czerwcowy weekend paczka znajomych z liceum postanawia zorganizować party z okazji dziesięciolecia matury. Ludzie bawią się w wynajętym na tę okoliczność lokalu niedaleko Sopockiego molo. Do...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl