Niektóre słowa miały tak wielki ciężar i wybrzmiewały jeszcze długo, nawet w zapadającej po nich ciszy, że aż przerażał mnie kontrast między ich małością a wagą przekazu. Wypowiadanie ich kojarzyło mi się z uwalnianiem czegoś żywego, nad czym nie ma się kontroli.
Został dodany przez: @mewaczyta@mewaczyta
Pochodzi z książki:
Trio
Trio
Johanna Hedman
7.3/10

Świeży głos pokolenia nowego millenium Powieść sztokholmska dla fanów prozy Sally Rooney i serialu SKAM! Jesteśmy wypadkową osób, z którymi żyjemy. Tytułowe trio to Thora, August i Hugo – cynik...

Komentarze