- No cóż, można powiedzieć, że żaba siedząca na kapeluszu stanowi pewną wskazówkę - przyznała Akwila.
- Tak naprawdę jestem ropuchem - odezwało się stworzenie spośród papierowych kwiatów.
- Jak na ropucha jesteś strasznie żółty.
- Ostatnio nie najlepiej się czuję - powiedział ropuch.
- I mówisz - dodała Akwila.
- Na to masz tylko moje słowo - oznajmił ropuch i zniknął w papierowym gąszczu. - Nic nie zdołasz mi udowodnić.
Został dodany przez: @Adam84@Adam84
Pochodzi z książki:
Wolni Ciut Ludzie
9 wydań
Wolni Ciut Ludzie
Terry Pratchett
7.2/10
Cykl: Świat Dysku, tom 30

Nowe wydanie w przekładzie Piotra W. Cholewy! Każda kraina potrzebuje własnej czarownicy... Na wysokich halach, w rzece pojawia się potwór, a na drodze bezgłowy jeździec. Teraz, kiedy nie...

Komentarze