O to cho­dzi­ło – jak uj­mu­je się czy­jąś dłoń; nie­któ­re uści­ski za­cho­wy­wa­ły rów­no­wa­gę, ale były i takie, w cza­sie któ­rych twoja ręka tak nie­szczę­śli­wie tra­fia­ła w dłoń dru­giej osoby, że nie dało się już od­wza­jem­nić uści­sku. Nie można było tego sko­ry­go­wać, cof­nąć ręki i za­cząć od nowa, było się zda­nym na tego dru­gie­go.
Został dodany przez: @mewaczyta@mewaczyta
Pochodzi z książki:
Piękna młoda żona
Piękna młoda żona
Tommy Wieringa
6.3/10

Edward i Ruth tworzą z pozoru wspaniałą parę: zgodnie z planem Edwardowi udało się znaleźć kobietę doskonałą: ma piękną młodą żonę, stał się obiektem zazdrości kolegów i jest dumnym partnerem speł...

Komentarze