Ponownie rozejrzał się, czy nikt nie nadchodzi. Teczkę przełożył do lewej ręki, a prawą pomacał pod barierką. Poczuł najpierw zwartą masę starej zaprawy, potem dwie wystające końcówki cegieł. Jego dłoń trafiła w końcu na taką, która delikatnie się poruszyła. Ostrożnie ją wyciągnął. Z drugiej strony była wydrążona. Przytrzymał ją lewą dłonią. Wsadził palec drugiej dłoni w otwór. Wyczuł brzeg złożonych kartek papieru niewielkich rozmiarów.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Dolina szpiegów
Dolina szpiegów
Robert Michniewicz
8.1/10

Dolina szpiegów to opowieść o walce wywiadów, bohaterstwie, zdradzie i miłości, która rozgrywa się w cieniu terroru i nieustającego zagrożenia. Rok 1944. Świat ogarnięty wojną. Kapitan Abwehry, Ca...

Komentarze