Posiadaliśmy w naszym mieszkaniu dwie biblioteki. Pierwszą nazwaliśmy "Miesiąc Zatajony" "Zatajone" - tam były książki ukochane, książki które czytało się po wiele razy i do których wracało się ciągle. Klucz do tej szafki dla najbliższej nawet rodziny i przyjaciół był niby zawsze zagubiony. Pod tym względem byliśmy obrzydliwie egoistyczni. Chętnego do pożyczenia książek częstowaliśmy różnymi Zarzyckimi, Dellami i tym podobnymi głupstwami, które znajdowały się w bibliotece numer dwa, na półkach w przedpokoju. Tę drugą bibliotekę nazwaliśmy "Dary Księżycowe" . Chętnie wypożyczaliśmy książki z tych półek, bo jeśli nawet jakieś Dary Księżycowe wywędrowały z naszego domu na wieczne nieoddanie, nikt się tym nie przejmował. Znajdowały się tam bowiem książki kupione bez przemyślenia lub przypadkowo, do których nikt nie miał zamiaru wracać i czytać ich powtórnie.
Został dodany przez: @silverraven@silverraven
Pochodzi z książki:
Przyślę Panu list i klucz
2 wydania
Przyślę Panu list i klucz
Maria Pruszkowska
8.3/10
Cykl: Przyślę Panu list i klucz, tom 1

Od wydawcy: Prezentujemy czytelnikom trzecie wydanie niezwykle popularnej powieści, którą autorka zadedykowała maniakom czytania, tematem bowiem książki są dzieje urzędniczej rodziny w przedwojennej ...

Komentarze