Przez wiele lat byłam "zawodowym pacjentem". Wykonywałam ten "zawód", odkąd tylko pamiętam, i przeszłam wszystkie szczeble "awansu zawodowego", jakie mogą istnieć w tej "profesji", z wykluczeniem społecznym włącznie. Lekarze nie wiedzieli, co mi jest.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Bezsenność, czyli o tym, jak snu szukałam
Bezsenność, czyli o tym, jak snu szukałam
Maria Tyman
7.6/10

Przez wiele lat byłam „zawodowym pacjentem”. Wykonywałam ten „zawód”, odkąd tylko pamiętam, i przeszłam przez wszystkie szczeble „awansu zawodowego”, jakie mogą istnieć w tej „profesji”, z wykluczeni...

Komentarze