Rude włosy układały się w poskręcane strąki, ich przycięcie jeszcze pogarszało sprawę. Przylegały do czaszki niczym bluszcz i chciałem zapaść się ze wstydu pod ziemię. Miałem je po mamie, ale jej tylko dodawały uroku.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Grzęzawisko
Grzęzawisko
Przemysław Żarski
8.1/10
Cykl: Aleksandra Lazar, tom 1

W odnalezionych na grzęzawisku kościach kryje się historia zadawnionych krzywd i przerwanego przedwcześnie życia. Podkomisarz Aleksandra Lazar rozpoczyna śledztwo. Jego korzenie sięgają głęboko w prz...

Komentarze