Grzęzawisko

Przemysław Żarski
8.2 /10
Ocena 8.2 na 10 możliwych
Na podstawie 28 ocen kanapowiczów
Grzęzawisko
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.2 /10
Ocena 8.2 na 10 możliwych
Na podstawie 28 ocen kanapowiczów

Opis

W odnalezionych na grzęzawisku kościach kryje się historia zadawnionych krzywd i przerwanego przedwcześnie życia. Podkomisarz Aleksandra Lazar rozpoczyna śledztwo. Jego korzenie sięgają głęboko w przeszłość, do tragedii, w której cieniu lokalna społeczność żyje od lat. A Aleksandrę zmusi do zmierzenia się z prawdą o sobie i swoich bliskich.

Ci, którzy mogliby pomóc w rozwiązaniu zagadki, milczą. Zbyt wiele mają do stracenia. A ci, którzy decydują się mówić, mają w tym swój interes.

Co wydarzyło się ponad dwie dekady temu, gdy grupa młodych ludzi wybrała się na biwak w środku lasu? Czy po latach uda się dotrzeć do prawdy? A może bagniste tereny wchłonęły ją na zawsze?

„Grzęzawisko” to historia pełna napięć i niewiadomych. Opowieść o samotności, braku akceptacji i naiwnej wierze w świat, który dawno przeminął. Zapuszczając się w jej odmęty, spotkasz ludzi uwikłanych w skomplikowane relacje i zderzysz się z emocjami, które nie pozostawią cię obojętnym na krzywdę.

Wydanie 1 - Wyd. Czwarta Strona
Data wydania: 2023-07-12
ISBN: 978-83-67551-23-6, 9788367551236
Wydawnictwo: Czwarta Strona
dodana przez: Vernau

Autor

Przemysław Żarski Przemysław Żarski Przemysław Żarski jest absolwentem Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Dziennikarz i specjalista ds. marketingu, od kilku lat pracuje w biurze prasowym. Prywatnie miłośnik rockowych brzmień, górskich szlaków i koszykówki. ...

Pozostałe książki:

Ślad Cierń Blizna Gabinet luster Grzęzawisko Awers Umwelt Zimno zimniej zbrodnia
Wszystkie książki Przemysław Żarski

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Grzęzawisko

WYBÓR REDAKCJI
15.08.2023

Grzęzawisko, to jak podaje SJP „miejsce podmokłe i zapadające się”, ale powiemy tak również „o życiu pozbawionym wartości moralnych”. Przemysław Żarski, w swojej najnowszej powieści sięga po obie definicje i odmienia je przez przypadki, liczby, osoby, czasy i aspekty. Tytułowe „Grzęzawisko” to nie tylko miejsce, w którym odnalezione zostają ludzki... Recenzja książki Grzęzawisko

Na dnie pamięci

10.09.2023

𝐶𝑧𝑎𝑠 𝑛𝑖𝑒 𝑙𝑒𝑐𝑧𝑦 𝑟𝑎𝑛. 𝑃𝑟𝑎𝑤𝑑𝑎 𝑘𝑛𝑒𝑏𝑙𝑢𝑗𝑒 𝑢𝑠𝑡𝑎 𝑓𝑎ł𝑠𝑧𝑦𝑤𝑦𝑚 𝑝𝑜𝑑𝑠𝑧𝑒𝑝𝑡𝑜𝑚, 𝑘𝑡ó𝑟𝑒 𝑘𝑎𝑟𝑚𝑖ą 𝑛𝑎𝑠 𝑧ł𝑢𝑑𝑛ą 𝑛𝑎𝑑𝑧𝑖𝑒𝑗ą. Przemysław Żarski stworzył niesamowity kryminał, którym bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Wszystko mi się w nim podobało, fabuła, kreacja postaci i język. Odnalezienie kości na grzęzawisku przez przypadkowego obserwatora ptactwa jest preludium do wst... Recenzja książki Grzęzawisko

@gala26@gala26 × 31

Grzęzawisko

27.09.2023

Muszę przyznać, że na taką książkę właśnie miałam ochotę, takiego thrillera mi się chciało, żeby wciągnął mnie jak tytułowe grzęzawisko... Autor prowadzi fabułę w dwóch przestrzeniach czasowych, w roku 2019 oraz w roku 1996, co pozwala nam stopniowo odkrywać tajemnice żeby wreszcie na końcu wszystko połączyło się w całość. Przemysław Żarski zabier... Recenzja książki Grzęzawisko

@maciejek7@maciejek7 × 28

"Grzęzawisko"- Przemysław Żarski

27.12.2023

"Grzęzawisko" Przemysława Żarskiego towarzyszyło mi okresie świątecznym, gdzie czasu na czytanie (wbrew pozorom) było niewiele. Jednak każdą wolną chwilę poświęciłam naprzemiennie- rodzinie i właśnie owej książce. @Obrazek Książce, w której fabuła toczy się tak, jak najbardziej lubię, czyli dwutorowo- przeszłość kontra teraźniejszość. Rok 2019. ... Recenzja książki Grzęzawisko

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@beata87
2023-10-02
8 /10
Przeczytane

Udany thriller, prawdziwe grzęzawisko tajemnic, emocji i krzywd. Intryga wielowątkowa, pogmatwana ale jednocześnie przykuwająca uwagę.
Niejednoznaczny epilog sugeruje dalszy ciąg, więc czekam:)

× 7 | link |
PA
@Park2Read
2023-08-08
8 /10

Przemysław Żarski nie rzuca słów na wiatr, nie lubi też najwyraźniej gadać po próżni. Jego proza to w pewnym sensie umiar treści przy równoległym rozmachu znaczeń, wrażeń. Fabularnie brak w "Grzęzawisku" niepotrzebnych, nic niewnoszących wątków, tutaj wszystko ma sens i musi w danym momencie "wskoczyć na swoje miejsce". Spod tej kryminalnej skorupy wykruszają się - co dla powieści tego autora charakterystyczne - kolejne tropy i znaczenia, dotykające ważnych, fundamentalnych kwestii.

Żarski lubi drążyć, naświetlać czynniki i doświadczenia, które składają się na obraz ludzkiej kondycji, bo ona przecież nie pozostaje bez wpływu na decyzje i dalsze poczynania każdej jednostki. A te prowadzić mogą zarówno do szczęścia i sukcesu, jak również ku przepaści, bądź na grząskie, błotniste manowce..

Podkomisarz Aleksandra Lazar rozpoczyna śledztwo dotyczące odkrytych w lesie kości. Korzenie znaleziska sięgają głęboko w przeszłość, do tragedii, w której cieniu lokalna społeczność żyje od lat. A Aleksandrę zmusi do zmierzenia się z prawdą o sobie i swoich bliskich. Z przeszłości zaczynają wyłaniać się pochowane po kątach, zamiatane latami pod dywan czasu demony.

Mała miejscowość, gdzie wszyscy się znają, każdy ma swoje podejrzenia, woli jednak nabrać wody w usta. Bo tak łatwiej, wygodniej, a i strach czasem się wychylić.

Rusza śledztwo, które najmocniej dotknie dawnego przyjaciela za...

× 4 | link |
@maciejek7
2023-09-27
8 /10
Przeczytane z Biblioteki kryminał

Muszę przyznać, że na taką książkę właśnie miałam ochotę, takiego thrillera mi się chciało, żeby wciągnął mnie jak tytułowe grzęzawisko...
Autor prowadzi fabułę w dwóch przestrzeniach czasowych, w roku 2019 oraz w roku 1996, co pozwala nam stopniowo odkrywać tajemnice żeby wreszcie na końcu wszystko połączyło się w całość.
Przemysław Żarski zabiera nas do małej miejscowości gdzie razem z bohaterami przemierzamy podmokłe tereny lasu pełne tajemnic. Nawet gdy ugrzęźniemy w nich na dobre, ciągle mamy ochotę na więcej, by poznać i rozwikłać do samego końca wszystkie zagadki. A ja bardzo lubię takie mroczne klimaty i jakoś nie mam dość, więc "Grzęzawisko" usatysfakcjonowało mnie bardzo dobrze.

× 3 | link |
@zaczytanaangie
2023-07-13
10 /10
Przeczytane

W tym roku mam szczęście przy dobieraniu lektur i jestem naprawdę zadowolona z ich poziomu. Odkryłam już kilku nieznanych mi wcześniej autorów tworzących perełki, a nowości od tych ulubionych nie zawiodły. W postach podsumowujących wyróżniam zawsze książkę miesiąca, mam jednak wrażenie, że w lipcu trafiłam już na tytuł roku. Poprzeczka zawieszona jest od teraz bardzo wysoko, co mnie w sumie nie dziwi, bo i w zeszłorocznej topce znalazła się powieść tego autora.
"Grzęzawisko" oczarowało mnie samą okładką, ale nie byłam chyba gotowa na to, co skryło się za tym niezwykle klimatycznym obrazem. Przemysław Żarski wspiął się na wyżyny pisarskiego kunsztu, wykorzystując swój niebywały dar do malowania słowami i dzięki temu powstało prawdziwe arcydzieło.
Autor zaistniał w mojej świadomości dzięki trylogii z Robertem Kreftem, ale ona mnie wcale nie zachwyciła. Podobała mi się, nawet bardzo, lecz ten niemal poetycki styl zupełnie nie współgrał mi z kryminałami. Może dojrzałam od tamtej pory, może otworzyłam się na inne czytelnicze doznania, a może po prostu styl Żarskiego bardziej pasuje mi do thrillerów psychologicznych, bo jako ten gatunek promowany był świetny "Gabinet luster" i doskonałe "Grzęzawisko", choć w tym ostatnim sporo jest też typowo kryminalnych wątków.
To powieść, która zwyczajnie osacza. Nawet gdy fizycznie ją zamykałam, to nie byłam w stanie pozbyć się jej z głowy. Skłania do wielu, często niepokojących, refleksji, a mimo to naprawdę ...

× 2 | link |
CZ
@czytac.lubie
2023-07-28
8 /10
Przeczytane Posiadam

Historia "Grzęzawiska" toczy się w dwóch płaszczyznach czasowych – rok 1996 i 2019. Podkomisarz Aleksandra Lazar prowadzi śledztwo w sprawie odnalezionych ludzkich kości na grzęzawisku. Okazuje się, że mają one powiązanie ze zniknięciem sprzed 20 laty, gdy grupa młodych ludzi zorganizowała biwak w środku lasu.

Lubię historie, gdzie fabułę poznajemy w różnych okresach czasowych. W tej książce nic nie jest oczywiste, trudno zgadnąć który z bohaterów stał za zniknięciem młodego chłopaka.

Książka wciąga dosłownie od pierwszego rozdziału, gdzie autor opisuje uprowadzenie. To mroczna, pełna napięcia historia. Świetnie wykreowane są postacie bohaterów.

"Czasem wygodniej odwrócić wzrok i uciec od odpowiedzialności niż stanąć twarzą w twarz z prawdą."

Z tą książką warto spędzić czas! Zapraszam do lektury!

× 2 | link |
@aniabex
2023-07-19
9 /10

„Za późno staramy się wygrać walkę z upływającym czasem, naiwnie wierząc, że nie ściśnie nas za gardło i nie ściągnie na dno, (…)”.

1996 r.
Gorąca czerwcowa noc u progu wakacji.
„Bezbarwna miejscowość”.
„Zawieszona w pół drogi między biedą a nijakością”.
Grupa młodych ludzi.
Alkohol.
Biwak w środku lasu.

Tak zaczyna się ta pełna tajemnic dramatyczna historia. Choć tak naprawdę jej początek ma miejsce o wiele wcześniej.. i nie na ponurym mokradle, a w grzęzawisku ludzkich słabości, bólu, krzywdy..

Ponad dwie dekady później przeszłość postanowiła upomnieć się o prawdę, która odcisnęła swoje piętno na życiu wielu ludzi z lokalnej społeczności.. a powrót do tej historii będzie jak otwarcie puszki z nieszczęściami, rozdrapanie niezagojonej rany i brutalne posypanie jej solą..

Gdy w 2019 r. na mokradłach ktoś odkrywa ludzkie kości, rusza śledztwo. Policja pod przewodnictwem podkomisarz Aleksandry Lazar nie musi się spieszyć, bo finał jej przecież już znany..

Poznajcie więc ludzi żyjących w cieniu tragedii, zacierających wspomnienia, z zaszytą pod skórą przeszłością i tych, uciekających przed samym sobą.. hen daleko. Poznajcie tych nieszczęśliwych, samotnych, okradzionych, niespełnionych, skrzywdzonych, spadających „w przepaść zaprzeczenia” i tych „balansujących na krawędzi niedopasowania”.. Posłuchajcie milczących od lat ze strachu lub wyrachowania i tych krzyczących głośnio o rzeczach, które nie są wcale tak...

× 1 | link |
@ogrod.ksiazek
2023-07-12
10 /10
Przeczytane

Fenomenalna

× 1 | link |
@Chwila_pauli
2023-11-29
5 /10
Przeczytane

Z tyłu, przy opisie mamy napisane, że jest to thriller, w którego odmętach kryją się ogromne emocje. Może i tak. Faktycznie coś lekko dało się wyczuć, bo policjantką staje się dziewczyna, która w młodości wzięła udział w ognisku, po którym zaginął jej rówieśnik. Po latach na służbie odnalezione zostają ludzkie kości na Grzęzawisku. Gdy dociera w to miejsca to wracają do niej właśnie wspomnienia z młodzieńczych lat. Kobieta podejmuje się odkrycia prawdy, co tak naprawdę stało się z nowo poznanym wtedy kolegą. Czy faktycznie nie doszło do niczego więcej oprócz zwykłych wygłupów? Czy wszyscy powiedzieli wtedy prawdę czy coś ukryli?

Cóż.. Niby książka była okej, ale jakoś zbytnio mnie ta historia, jak na thriller, nie poruszyła. Przeczytałam połowę i jak zamknęłam książkę to już nie pamiętałam o czym przeczytałam. Nie zostanie mi ta historia w pamięci na pewno, ale jeśli wy jesteście jej ciekawi, to sprawdźcie sami jak wam się spodoba.

| link |
IZ
@iza1978123
2024-03-03
7 /10
Przeczytane Iza r
@bwalkiewicz72
@bwalkiewicz72
2024-01-29
10 /10
Przeczytane Dla relaksu
@Wiejska_biblioteczka
2023-12-27
8 /10
Przeczytane Z biblioteki
WI
@wilsonbasket6
2023-11-16
7 /10
Przeczytane
AN
@Ania_
2023-11-15
6 /10
Przeczytane Kryminał/Sensacja/Thriller Literatura polska Wypożyczone z biblioteki 2023
@ejwa1960
2023-11-13
6 /10
Przeczytane 2023 Sensacja, thriller, horror,kryminał Z biblioteki
@chomiczek71
2023-10-03
9 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Z jakiegoś powodu ceniłem w ojcu tę emocjonalną obojętność (...). Zacząłem tracić nadzieję, że odziedziczę po nim tę cechę; znoszony płaszcz, który pozwoli mi uniknąć nienawistnych spojrzeń i sprawi, by słowa, które dziś ranią, spływały po jego powierzchni jak deszcz.
Czuła się jak wybebeszona z uczuć kukła, która pozwala ciągnąć się na sznurku społecznych ról i oczekiwań.
Prawda jest jak dupa, każdy ma swoją
(...) świat to festiwal niespełnionych ambicji i szalona loteria, w której najczęściej wypadają tandetne fanty.
Słyszał, że człowiek uczy się na błędach. To nieprawda. Czas wygładza ich krawędzie, sprawia, że nie wrzynają się w skórę i nie ranią jak dawniej. Ale wciąż uwierają boleśnie.
Dodaj cytat