Tak mniej więcej do połowy życia znajomych nam
przybywa i przybywa, trudno nawet wszystkich zapamiętać, a od połowy zaczynają ubywać, tak że przy końcu człowiek jest już sam dla siebie jedynym znajomym. Nie tylko że odumierają nas. Życie po prostu daje nam w ten sposób znać, ile go mamy za sobą, ile przed sobą.
Został dodany przez:
SZ
@Szymon
Pochodzi z książki:
Traktat o łuskaniu fasoli
4 wydania
Traktat o łuskaniu fasoli
Wiesław Myśliwski
8.9/10

Laureat Nagordy Literackiej NIKE 2007 Często i zimą przyjeżdżał. A najdziwniejsze, może pan sobie wyobrazić, że w ogóle nie polował. I to nie były trofea jego myśliwskich sukcesów. Miał natomiast fuzj...

Komentarze