“To jedna z tych zbrodni, które ludzi fascynują. Było w niej wszystko: nieco dziwaczna główna postać, tajemnicze rysunki kredą i makabryczne morderstwo. Zapisaliśmy się w historii, nawet jeśli tylko kilkoma koślawymi kreskami namazanymi kredą. Oczywiście z czasem fakty zostały zniekształcone, prawda nieco się rozmyła na krawędziach. Historia to w gruncie rzeczy tylko opowieść, którą snują ci, co przeżyli.”