To tak jak z pisaniem powieści: Na początku wszystko jest łatwe, pierwsze rozdziały pisze się z największym rozmachem. Ale potem w którymś momencie stajesz się zmęczony, patrzysz wstecz i widzisz, że masz za sobą dopiero połowę. Patrzysz do przodu i widzisz, że druga połowa jest dopiero przed tobą. Jeśli stracisz wtedy odwagę, jesteś zgubiony. Łatwo jest coś zacząć. Trudno jest doprowadzić do końca.
Pochodzi z książki:
Miasto Śniących Książek
3 wydania
Miasto Śniących Książek
Walter Moers
8.8/10

Arcydzieło, które powinien przeczytać każdy, kto kocha książki. Niezwykła powieść, która zachwyca młodzież i dorosłych, miłośników fantastycznych przygód i erudytów, przeraża i bawi, łączy wartką akcj...

Komentarze