Trawnik został zamieniony w obóz wojskowy, z kuchnią polową, ogniskami i namiotami. Co najmniej pięciuset żołnierzy Armii Ludowo-Wyzwoleńczej zaanektowało na swoje potrzeby dosłownie każdy skrawek zieleni. W nieruchomym powietrzu poranka unosiły się cieniutkie smużki ogniskowego dymu.
Został dodany przez: @dona35@dona35
Pochodzi z książki:
Hongkong
Hongkong
Stephen Coonts
8/10
Cykl: Jake Grafton, tom 8

Hongkong pod nową administracją wciąż jest tyglem, w którym gotują się sprzeczne interesy USA, Chin i Wielkiej Brytanii. Gdy amerykański konsul Virgil Cole wplątany zostaje w aferę finansową, pomoc of...

Komentarze