Twardo można grać, gdy dwóch przeciwników idzie "na solo" i każdy ryzykuje tylko sobą. Jeśli natomiast odpowiadam za wspólnotę, należy przyjmować inną retorykę i strategię. O ile czasem ta retoryka twardości w przekazie politycznym ma sens, to można też stać się ofiarą własnej twardej narracji. Cała sztuka polega na tym, żeby dobrze rozgrywać kwestie suwerenności i współzależności.
Został dodany przez: @ryszpak@ryszpak
Pochodzi z książki:
Cyber kontra real. Cywilizacja w techno-pułapce
Cyber kontra real. Cywilizacja w techno-pułapce
Andrzej Zybertowicz, Jarema Piekutowski

Witajcie w technoświecie. W świecie, w którym przez 24 godziny na dobę nieświadomie pracujemy dla wielkich firm technologicznych, przekazując im bezcenne dane. W którym sztuczna inteligencja zastępuj...

Komentarze