W ostatnim dniu wojny pękały worki z piaskiem i szliśmy plażą szliśmy do domu pełnego ludzi których musieliśmy ukryć przed światem ale nie było nikogo kto mógłby ukryć przed światem że przecież przestaliśmy kochać i świat się poddał.
Został dodany przez:
KO
@Kokalok
Pochodzi z książki:
Pokój na widoku
Pokój na widoku
Paweł Sarna
10/10

Paweł Sarna pisze o „Sarnie”, a więc w jakiejś mierze o sobie – minionym, teraźniejszym i przyszłym, ale oznacza to także: zapamiętanym i wyimaginowanym. Psychologiczne odnogi życia – treści snów i ma...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl