Wiele lat później Bujak wspominał: "Zaczęliśmy olimpiadę od zwiedzania Chamonix. Na jednej z wystaw sklepowych zobaczyliśmy przy nartach jakieś smarowidła. Nigdy dotąd o nich nie słyszeliśmy. Narty politurowaliśmy od spodu lub doraźnie nacieraliśmy świeczką. A tu nagle dowiadujemy się, że są jakieś specjalne smary do nart. Kupiliśmy pierwsze z brzegu. Zobaczyliśmy też po raz pierwszy, że do biegów narciarskich są specjalne buty, narty i wiązania...".
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Pierwsza drużyna
Pierwsza drużyna
Daniel Lis
7/10

W stulecie debiutu Polski na igrzyskach Daniel Lis przybliża zapomniane historie pierwszych olimpijczyków. Opowiada o burzliwych początkach ruchu olimpijskiego w naszym kraju, ale też o nadzwyczajnej...

Komentarze