Wspomnienia są jak kolorowe kryształki w kalejdoskopie. Wystarczy obrócić lunetę, spojrzeć pod światło, żeby przeszłe zdarzenia ułożyły się we wzór, w barwny malunek, który można analizować w skupieniu. A potem wystarczy obrócić kalejdoskop, wsłuchując się w dźwięk przesypujących się szkiełek, i ponownie spojrzeć. Teraz kryształki tworzą inny wzór. Można ujrzeć swoje życie, różne osoby i zdarzenia jeszcze raz i jeszcze, za każdym razem inaczej, pod innym kątem. Można się tymi wspomnieniami bawić, ogrzewać nimi i najadać.
Został dodany przez: @mum_sweethearts@mum_sweethearts
Pochodzi z książki:
Czarne miasto
Czarne miasto
Marta Knopik
7.4/10
Cykl: Czarne Miasto, tom 1

Losy śląskiej rodziny splecione niczym warkocz z tego, co realne, i z tego, co magiczne, prowadzą do odkrycia tajemnicy sięgającej wiele lat wstecz… Wanda mieszka samotnie w Czarnym Mieście w ogromn...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl