-Wyobraź sobie, Hastings, że siedząc tutaj słyszysz, że drzwi wejściowe najpierw się otwierają, by po chwili się zamknąć. Co byś pomyślał?
- Że ktoś wszedł do domu.
- Tak, ale na każdą sprawę można patrzeć z dwóch różnych punktów widzenia. Ktoś wyszedł, ktoś wszedł - to całkiem różne rzeczy, Hastings. Jeśli jednak wyciągnąłeś niewłaściwy wniosek, po pewnym czasie spostrzegasz, że coś się nie zgadza i zaczynasz rozumieć, że byłeś w błędzie.
Został dodany przez: @milka.czyta@milka.czyta
Pochodzi z książki:
Wielka Czwórka
10 wydań
Wielka Czwórka
Agatha Christie
7.3/10

Porażenie prądem, otrucie kwasem pruskim, śmiertelny wypadek samochodowy, poderżnięcie gardła - oto metody, jakimi posługuje się równie bezwzględna, co tajemnicza organizacja. Czwórka bezwzględnych pr...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl