Zdaje się, że śmierć, przebrana za galonowego lokaja, niesie napis ten na srebrnej tacy, z głębokim pokłonem, a... szyderczo wykrzywionymi szczękami.
Został dodany przez: @Klementynka@Klementynka
Pochodzi z książki:
Przy słońcu i przy gazie: szkice z miasta
Przy słońcu i przy gazie: szkice z miasta
Wiktor Gomulicki
8/10

Fragment: Prześladują mnie od pewnego czasu szklane oczy, malowane twarze, konopiaste grzywki i usta uśmiechające się wciąż, nie wiedzieć po co i do kogo... Winne temu nadchodzące święta, które berło...

Komentarze