Zemsty – przeszło jej przez myśl. To było właściwe słowo. Jednak zemsta była czymś, czego potrzebowali tylko ludzie małostkowi i powierzchniowi. Nie była taka. Całe życie ciężko pracowała na to, by się taką nie stać. Rzuciła w lustro ostatnie, pogardliwe spojrzenie. Bez słowa wyszła z pokoju.
Został dodany przez: @agnieszka3211@agnieszka3211
Pochodzi z książki:
Lichwiarz
2 wydania
Lichwiarz
Tomasz Bartosiewicz
6.6/10

„Lichwiarz” jest powieścią Tomasza Bartosiewicza, balansującą pomiędzy intrygującym kryminałem, a niepokojącym horrorem. Poznajemy w niej Urszulę Białą, policjantkę, która w wyniku nieszczęśliwego wyp...

Komentarze