Znów to zrobił: przeszywał mnie wzrokiem w ten specyficzny sposób. Zdarzało mu się to czasami, a ja czułam zakłopotanie. Za każdym razem atmosfera gęstniała, by po chwili znów się rozluźnić.
Został dodany przez:
AN
@anitka170
Pochodzi z książki:
Oficer
Oficer
A.B. Obarska
8.9/10
Cykl: Miłosny kodeks, tom 2

Ile warte jest bezpieczeństwo? Ślub, sielanka i beztroskie życie jak w bajce – taki był plan Ady Wierzbickiej. Tymczasem grozi jej ogromne niebezpieczeństwo. Na szczęście w życiu kobiety pojawia s...

Komentarze