Życie: są to strome schody do Nieba, wąskie i bez oparcia. Możesz iść prosto w górę i nie oglądać się za siebie. Kiedy utracisz równowagę, zranisz się, lecąc w dół. I zaczynasz wędrować od nowa, jeżeli masz jeszcze siły. Nie możesz się zatrzymać - nie da się żyć ani ustać na żadnej krawędzi, trzeba kroczyć lub spadać. I tak do końca życia
Został dodany przez: @milka.czyta@milka.czyta
Pochodzi z książki:
Pamiętnik narkomanki
8 wydań
Pamiętnik narkomanki
Barbara Rosiek
7.1/10

Pamiętnik narkomanki to zapis autentycznych przeżyć dziewczyny, dziś już kobiety, która przeszła przez piekło uzależnienia i której - jako jednej z nielicznych - udało się zwyciężyć nałóg. Niech książ...

Komentarze