Chciałabym kiedyś zobaczyć nową, kupioną książkę w takim samym stanie po przeczytaniu jej przeze mnie. To niestety niemożliwe - treść książki odzwierciedla się na jej stronach - ślady po łzach, kiedy jest wzruszająca, wgniecenia, kiedy się denerwuję, to u mnie codzienność. Prawda jest taka, że nie dbam o wygląd książek - wystarczy mi tylko fakt, że da się rozczytać. Więc lepiej, żeby nikt mi nic n...