@fprefect

Dobra nie ma sprawy, jak dorwę to rozerwę na strzępy, wdepcze w ziemię i jeszcze na to nasikam. A potem na wszelki wypadek podpalę i ... jeszcze coś wymyślę. 

https://nakanapie.pl/ksiazka/mord-zalozycielski to nie jest książka tylko dvd z jakimś spektaklem nie wiem czy macie zamiar tworzenia bazy filmów i spektakli telewizji polskiej?
No i ogólnie sprawdzić wrzutki tego użyszkodnika, bo mógł Wam więcej takich kwiatków nasadzić.

No i jest kolejny problem, mam autora Krzysztofa Malinowskiego, który nie jest Krzysztofem Malinowskim, którego macie już w bazie autorów i co teraz. Moglibyście dodać drugie imię, bo wielu ludzi ma dwa imiona choćby ja na ten przykład i wszyscy zamachowcy na amerykańskich prezydentów mieli dwa imiona (taka ciekawostka)

Taki pomysł jak wpisuję w Waszą wyszukiwarkę autora bądź tytuł i ona nic nie znajduje to mógłby pojawiać się przycisk dodaj autora lub dodaj książkę lub oba jak to prostsze ułatwiłoby to dodawanie do serwisu autorów zwłaszcza bo teraz to się trzeba tego przycisku naszukać :)    

Czy ja gdzieś tu już nie pisałem żebyście nie reagowali na nasze słowa jak żaba na prąd, my już wiemy i widzimy, że działacie. Zasygnalizowałem problem, a jestem dysortografikiem, więc dla mnie dość poważny, a kiedy zrobicie to zrobicie.
Ale ze wszech miar dziękuję bardzo i kłaniam się nisko (kurcze i znów klawiatura do wymiany)

Jak w recenzji napiszesz rzołnież to podkreśli Ci to na czerwono jako błąd w tytule recenzji nie.

dzięki za Erę 

Byłem bibliotekarzem na LC, tu jestem jeno zwykłym użyszkodnikiem, na dokładkę bardzo słabym w internetach. A i na LC czasem pomysły wprowadzających potrafiły powodować nagły wzrost liczby siwych włosów na głowie. 
Matko Boska (znałem jednego Boska i poznałem też jego rodziców mam więc prawo tak pisać) czy ktoś mógłby zajrzeć do Ery wodnika bo ja nie wiem co tam jest narobione i nie chcę ...

Dlaczego w tytułach recenzji nie działa poprawianie błędów?

Ja tylko mam nadzieję, że rzuciwszy się jak wygłodniałe harpie na ich bazę nie wystraszyliśmy tych naszych muszkieterów na śmierć, choć podejrzewam, że patrzą się nam uważnie na ręce ;)

 @sandrajasona  ja uwielbiam matmę, jestem umysłem tak ścisłym, że szpilki nie wciśniesz ;)
ja tylko zaznaczyłem problem, właśnie też wywaliłem ilość stron z tytułu oryginalnego  że o podwójnych cyklach i seriach nie wspomnę

A czy za ciężką i mrówczą robotę poprawiania bubli będą jakieś punkty. Właśnie w Wyspie delfinów: wymieniłem okładkę bo była fatalna, dodałem tytuł oryginalny, język oryginału, opis, tagi, tłumacza. To jak?

@Justyna_K to pierwsze nie jest niezbędne chyba, że łechce próżność, a to drugie już jest w kolejce do dodania jak i ilość dodanych autorów

Jak jest na LC wiem aż za dobrze, parę lat byłem tam bibliotekarzem,  trochę się tego łajna przerzuciło. Teraz chcę i właściwie muszę wiedzieć jak tu robić coby problemów nie narobić. Może jakieś dziesięć przykazań by się  przydało, bo jak się tu cała hałastra zwali to dopiero będzie roboty.

Zara moment, bo zaczynam się  gubić i denerwować i rączki mi się trzęsą i pisać nie mogę szybko na klawiaturze i źle mi z tym.
To jak wydania razem czy osobno?

@kazal_ka a fragmencik, tak żeby zaciekawić potencjalnego czytacza i link  do całości tu pod kanapę to jeszcze jest ok czy raczej już przesada?

I widzę, że do klubu recenzenta też się nie załapie, bo nie będę zwiększał opisu mnie jak nie mam nic więcej o sobie do powiedzenia. 

Przepraszam ale jeszcze nie znam Waszej nomenklatury dlatego wolę zapytać: czy polskie wydanie to osobna książka czy inne wydanie obcojęzycznego wydania? Pytam, bo już z Blaze miałem problem, chciałem dodać recenzję do polskiego wydania, a przypisywało do amerykańskiego, co mi się trochę nie klei i gmatwa.

Hypatio może zszedł to nie najlepsze słowo w związku z nieodległym świętem choćby. Ale taki komunikat "na kanapie siedzi @nickdowolny" zaś "chyba poszedł coś zrobić" jako nie aktywny :) i takie okienko na głównej " na kanapie siedzą @jakieśze10nicków i 285 innych leni" mogłoby być fajne :) (ale nie niezbędne)

edit  @Jagrys  to nie ja, tylko ich alert tak zmienia zdanie znienacka

Nie nie przestaje ale zwiększa swoje wymagania. Tak wystarcza pięćset znaków, a jak zrobicie jak piszę to chce już tysiąca :)

Chcecie zobaczyć ciekawostkę na swojej stronie, którą przecież znacie na wylot i od podszewki? To przygotujcie sobie tekst (taki trochę dłuższy, nie ma znaczenia o czym). Już, teraz wejdźcie na recenzję jakiejś książki, oceńcie, dajcie tytuł, i wrzućcie tekst jako recke. O kurde to nie ten tekst, wykasujcie. Pokazał Wam się komunikat, czy liczba znaków nie jest jakby nieco większa?

No właśnie im napisałem żeby nie odpowiadali tak szybko, bo nas stresują. 

Możecie mi zdradzić, o ile nie jest to top secret przed przeczytaniem spalić, do czego są te punkty i co daje wciśnięcie przycisku recenzja na wyłączność recenzentowi? (nawet na własnym blogu nie mógłbym wtedy jej opublikować?)

Już wiem w czym problem, nie działa autouzupełnianie albo działa źle dopiero jak wpisałem całość "literatura erotyczna" to wyświetliło, że jest coś takiego, a tak krzyczało nie ma takiej kategorii. Poza tym,  wiadomo  że literatura, istotne jaka i tu im prościej tym lepiej: erotyk, satyra, sensacja, kryminał, thriller,  horror, fantastyka, romans, fantasy, obyczaj, beletrystyka. Nazwa odnośni...

Zauważyłem parę problemów: Jeśli opis książki jest dłuższy niż ileś znaków, to tego dalszego ciągu nie widać, ale to jeszcze nie jest problem, problemem jest to, że nie ma żadnej możliwości żeby rozwinąć i zobaczyć cały opis.
Przy recenzjach jest przycisk dodaj swoją recenzję, ale jak już dodam to przycisk powinien zniknąć, a tego nie robi. Jak jest jedna bądź dwie recenzje to nie problem...

Chyba Was polubię, ale nie miejcie złudzeń, to nie jest powód do radości  ]:->