Maria Ulatowska - wywiad

Wywiad z Marią Ulatowską z okazji Międzynarodowego Dnia Pisarzy

Agata Wiśniewska: Czy łatwo być pisarzem?
Maria Ulatowska: To zależy od wielu elementów - w poniedziałki łatwo, we wtorki trudniej... Żartuję, oczywiście, ale na to pytanie naprawdę nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wydaje mi się, że jeśli ktoś "jest pisarzem" (cokolwiek dla kogokolwiek to znaczy) tak w duchu, w głębi siebie, w sercu ... to mu łatwo. A jeśli ktoś CHCE być pisarzem, to jednak czasami sama chęć nie wystarcza.
Generalizując - powiedziałabym, że pisać jest łatwiej, trudniej jest wydać książkę.
Agata Wiśniewska: Czy pisarz to zawód czy powołanie?
Maria Ulatowska: pisarstwo nie może być li tylko zawodem, jak np. prawnik, czy ekonomista. Jednak, aby być pisarzem, trzeba mieć trochę tej "iskry bożej". Chciałbym jednak uniknąć tu dyskusji o tym, co to jest "pisarz" i kogo można tak nazwać.
Agata Wiśniewska: Jakich pisarzy sobie cenisz i za co?
Maria Ulatowska: O matko, ja czytam od 5-go roku życia. Przeczytałam więc już tyle książek i poznałam twórczość tylu pisarzy, że naprawdę trudno mi odpowiedzieć na to pytanie. Zawsze i wszędzie wielbię Wańkowicza, a poza Nim - kilkunastu lub kilkudziesięciu. Nie podejmuję się wskazać tego jednego - lub nawet - tych kilku.
Agata Wiśniewska: Co w Międzynarodowym Dniu Pisarza można pisarzom życzyć?
Maria Ulatowska: wszystkim pisarzom - zawsze i wszędzie - nie tylko w MDP, ale codziennie, życzę weny twórczej. I pomysłów!
Agata Wiśniewska: O co chciałabyś zapytać swoich czytelników?
Maria Ulatowska: Jaka ma być moja następna książka?