Byłam na HP2.
Ktoś mówił, że wzruszające, że płakał?
Mnie nie wzruszyło, a szkoda.
Doskonale wiedziałam co sie stanie, mimo, że akurat siódmej części nie czytałam.
I trochę się nudziłam, a wcale taki długi tenże film nie był.
Tanashi, nie nudzili Cie trochę Buddenbrookowie? Trwają koszmarnie długo i w ogóle nie mogłam sie skupić, trochę jednak przeciągnięty.