Trochę zwlekałem, ale podaję cytat: "Brokaw. Co za nazwisko ! Wsłuchajcie się, jak szczeka, warczy, ujada, wsłuchajcie się w to smiałe obwieszczenie.: Immanuel Brokaw ! Stosowne nazwisko dla największego psychiatry, jaki kiedykolwiek chodził po wodach istnienia i nie przewrócił się do góry dnem......."