"Nietrudno było zrozumieć, za co chwalono go tak bez opamiętania. Był poezją w ruchu, w unikach, wyskokach, zmianach kierunku, zatrzymaniach, pogoniach i ucieczkach, obrotach w miejscu, na jednej nodze i dwóch."
Jest to pierwsza powieść mojego ulubionego amerykańskiego autora powieści sensacyjnych, ale dopiero niedawno wydana. Wiele książek ma wspólnych bohaterów, którzy razem współpracują nad rozwiązywaniem zagadkowych spraw.
mój cytacik: "Jeszcze nie odebraliśmy lekcji o tym, że Diabeł po to stworzył młodość, byśmy popełniali błędy, a Bóg wymyślił dojrzałość i starość, byśmy mogli za te błędy zapłacić."
Udało się :) Oto mój cytat: "Tak, człowiek jest śmiertelny, ale to jeszcze pół biedy. Najgorsze, że to, iż jest śmiertelny, okazuje się niespodziewanie, w tym właśnie sęk! Nikt nie może przewidzieć, co będzie robił dzisiejszego wieczora."
Mój cytat: "...to ja się będę wstydziła za ciebie, to jest takie uczucie, o którym większość z nas zapomniała...Cenne uczucie... Jak człowiekowi przestaje być wstyd, to przestaje być człowiekiem, prawda? Teraz jest moda na niewstydzenie się, bo tacy chcemy być, hej! do przodu! I dlatego tak wygląda polityka, dlatego sypiamy z cudzymi mężami albo żonami i to jest powód do dumy..."
"Każdy student medycyny zna powiedzenie: 'gdy słyszysz tętent kopyt, nie spodziewaj się, że zobaczysz zebrę.' Poza Afryką, słysząc ten odgłos, przeważnie spodziewamy się ujrzeć konia."