Moja lista książek na wakacje jest tak ogromna, że nie wiem od czego zacząć. Ale skoro muszę podać tylko dwie, to z pewnością będą to te pozycje:
Andrzej Pilipiuk - Wampir z M-3
Powiem szczerze, że to będzie moje pierwsze spotkanie czytelnicze z tym autorem, jednak już od jakiegoś czasu miałam ochotę na przeczytanie jakiegoś jego dzieła. Jestem ciekawa, co pisarz w tej książce chce przedstawić, jakie poglądy, jakie przemiany. Jest to pokrótce związane z moimi studiami, dlatego też staram się sięgać po tego typu lektury. Także okładka jest [jak dla mnie] bardzo przyciągająca uwagę, zobaczymy jak będzie z treścią. Dodatkowo muszę wspomnieć o tym, że zawsze mam opory przed sięgnięciem po książki polskich autorów. Wole czytać o rzeczywistości, której nie znam, z którą się nie utożsamiam. Dlatego łatwiej czyta mi się zagraniczne powieści.
Jodi Picoult - Przemiana
Tę książkę dostałam niespełna dwa lata temu od koleżanek z klasy, na moje osiemnaste urodziny. I jak dotąd nie została przeczytana przeze mnie! I z tego miejsca się przyznaję, że jest mi wstyd, bo bardzo zależało mi na tej powieści. Lubię dzieła Jodi Picoult, dlatego też, muszę nas\drobić jej powieści, które zalegają mi na półce. A ta jest priorytetem.