Jak miło, że jest taki wątek:) Już od dawna przekonuję ród męski, że książka to dobry prezent dla dziewczyny, pod warunkiem, że choć troszeczkę zna się jej gust. Pozdrawiam
Ja uważam, że książki w ogóle są dobrym prezentem, dla każdego, pod warunkiem, że znamy gust osoby, którą chcemy obdarować, a nie bierzemy pierwszą lepszą książkę z półki w księgarni.
Ja wczoraj byłam w sklepie, oczywiście była wyprzedaż, oczywiście książek... nie potrafiłam się opanować... na szczęście był ze mną mąż i zapłacił, oczywiście z komentarzem "to był twój dzień kobiet":)