"Otworzyłem już usta, żeby udzielić tej samej odpowiedzi co zawsze, kiedy ktoś pytał mnie o samopoczucie, ale zastanowiłem się, dlaczego wciąż muszę nosić na twarzy maskę i kogo właściwie staram się oszukać." Stephen King - "Worek kości"
"Później szliśmy bardzo piękną drogą do Oświęcimia, widzieliśmy kupę krajobrazu, potem ktoś nas przydzielał gdzieś, na jakiś szpitalny blok jako gości - flegerów, ale nie bardzo się tym interesowałem, bo poszedłem ze Staszkiem (wiesz, tym, co mi dał brązowe spodnie) na obóz, ja - szukać kogoś, kto by Ci ten list zaniósł, a Staszek pod kuchnię i magazyn, żeby zorganizować na kolacje białego chleba, kostkę margaryny i choć z jedna kiełbasę, bo jest nas pięciu."
"I że choć brat Joaquin groził, iż doniesie o owych herezjach bratu Diego de Landzie, ci upierali się i obstawiali przy swoim." "Czas zmierzchu" Dmitry Glukhovsky.
Ów poranek, kiedy siedziałem na niegościnnym wybrzeżu i gapiłem się na zatopiony kadłub "Poganina", był dla mnie niemal najczarniejszym punktem całej podróży.