Hej. Poszukuję kryminałów typowych, bez naleciałości thrillerowych czy jakiegoś mega mrocznego klimatu typu deszcze niespokojnie, noce itp. Współczesne, nie jakieś lata 80 i wcześniej. Wciągająca, zgrabna fabuła. Koniecznie amerykańskie w rozumieniu USA.
Ktoś coś? :)