W tym momencie nowość Radiohead ''Lotus Flower''. Ogólnie ta nowa płyta jest spoko. Ale i tak nie przebije starszych. Po za tym w moich głośnikach często rozbrzmiewa muzyka Muse, Metallici, Dżemu...Matko tego jest tak dużo, że aż dziwnie pisać! Więc ogólnie: alternatywa goniąca alternatywę, nienormalni często wokaliści, symfonia, metal, rock. Dziękuję.
Właśnie leci płytka Dream Theater "Train Of Thought". Niezła, niezła. A tak ogólnie to ostatnio po prostu uzależniłem się od Isis i Yndi Halda. I Megadeth. Oczywiście, że Megadeth.
Mogwai jest miodzio, jeden z pionerów post-rocka, jak mi się zdaje. "Young Team" z 1997 powala na kolana. Jak się o nich zahaczy to już prosta droga: 65daysofstatic, Explosions In The Sky, God Is An Astrounat, Godspeed You! Black Emperor i tak daaaaleeeej... :)
Zasadniczo słucham wszystkiego. Moja playlista jest prawdziwym miksem gatunkowym. Chyba ma tam wszystko począwszy od disco polo, poprzez pop, rock, klasykę aż do heavy metalu. To czego słucham zależy od chwilowego nastroju choć preferuję rocka. Moim ukochanym zespołem jest Bon Jovi. Zadziwiająco dobrze przy nich mi wychodzi.
Within Temptation (w październiku jadę na koncert), Ozzy, Slipknot, Linkin Park, Papa Roach, oczywiście Metallica, 30 Second To Mars. Lacuna Coil, Apocalyptica, Audioslave i wiele wiele innych.Ostatnio też Civil Twilight. A wspomniany powyżej kawałek grupy Blue Oyster Cult też należy do moich "powerplay" :)
Enej. Zauważyłem ostatnio, że to coraz bardziej kojarzona kapelka. Byłem na ich koncercie jeszcze za czasów, gdy wiedzieli o nich nieliczni wybrańcy ;). Ładnie dali czadu, choć bardziej oczekiwałem na występ Lontu.
Juz od ponad miesiaca walkuje dyskografie kapeli ULTIMA THULE, a ze jest dosc obszerna to i zadanie nie takie proste, a i ze sie podoba to nie tak latwo zmienic playliste xD W miedzyczasie Necrophobic, Enslaved, Коррозия Металла i Burzum :>
Ja to samo, co Dark_Sister, non stop Joy Division, plus jeszcze Bruce Springsteen - mój bóg po prostu jeśli o muzykę chodzi oraz The Chameleons, są niesamowici.
Moim ulubionym muzykiem jest Michael Jackson ale uwielbiam również Avril Lavigne i Strachy na Lachy ostatnio szczególnie z ich piosenek słucham "moralnego salta" i "szklanej góry"(ale to chyba akurat kaczmarski napisał)
Ostatnio wpadli mi w ucho Bee Gees - panowie w białych za ciasnych spodniach :) Tradycyjnie Queen - usłyszeć jak Freddie śpiewa - I'm sex machine - oraz Elton John, to znaczy Sir Elton John! ;))
Ja słucham głównie zagranicznej muzyki, ale mój ulubiony zespół jest z Polski - Hey. x) Na co dzień to u mnie leci dużo rocka lat 70-90, metal/rock gotycki. Ale jeśli coś mi się spodoba to nie patrzę na gatunki (słucha się przecież muzyki, nie gatunków). Moje ulubione zespoły/artyści to w/w Hey, 30 Seconds to Mars, Happysad, Florence+The machine, Theatres des Vampires, ostatnio bardzo polubiłem Adele, Metallica, Lacrimosa, no i oczywiście Aerosmith i Guns'n'Roses.