Temat

co w tej chwili piszesz?

Postów na stronie:
@pjes
@pjes
7 postów
2011-06-03 21:45 #
Spotykamy się tutaj. Ludzie, którzy codziennie zanurzają wzrok w mrowisku czarnych znaczków gnieżdżących się na szeleszczącej bieli. Wyzwalają one w nas emocje nie dające się porównać z efektami działania żadnego dopalacza. Czytamy. Pochłaniamy kolejne tomy. W myślach wystawiamy tekstowi cenzurkę.
Ale jestem ciekaw ilu z Was odważyło się stanąć po drugiej stronie? Ilu spróbowało swoich sił w roli autora? Jestem pewien, że większość z Was myśli o tym, albo ma takie próby za sobą.
We mnie dojrzewało to bardzo długo. W wieku 40 lat napisałem powieść. "Strzępy". Jakiś czas temu została wydana. Teraz kończę pisać drugą. Dlaczego piszę? Nie wiem. Na pewno nie dla pieniędzy:) Piszę bo nie mam wyjścia.
Znajduję też czas na czytanie.
# 2011-06-03 21:45
Odpowiedz
@winterolmostover
@winterolmostover
70 książek 1940 postów
2011-06-03 22:54 #
Tak. Do pewnych rzeczy trzeba dojrzec-niezaprzeczalnie.
Dlaczego piszemy? Odnosząc się do Twojej wypowiedzi, pozwolę sobie zauważyc, że nie tylko pod opuszkami palców szeleszczą zapisane stronice. Myśli piętrzące się w naszych umysłach, niewypowiedziane słowa, wyobrażenia-uwypuklają się z biegiem czasu, nabierają dźwięków i barw, by stac się słowem pisanym. Wewnętrzne potrzeby, spostrzeżenia, coś co tkwi w nas.
Mam 30 lat i dojrzewam.
# 2011-06-03 22:54
Odpowiedz
@Kobaltowa
@Kobaltowa
804 książki 110 postów
2011-06-03 23:01 #
To ja też... Piszę od zawsze. A raczej od zawsze wymyślam, mieszam światy wyobraźni z rzeczywistością codzienności, gubię się... Postacie w mojej głowie zwyczajnie puchną od przygód, od osobowości, żyją. Jakoś tak zwyczajnie muszę je wydostać. Napisałam kilka książek, kilka kilogramów opowiadań i wciąż piszę. Ale czy chcę by mnie czytano, nie wiem.Nie uważam tego za wystarczająco dobre... ale piszę bo muszę opróżnić głowę :) Mam za sobą publikacje gazetowe min w: Fantasy i Nowej Fantastyce. Czy pójdę dalej? Nie wiem.
# 2011-06-03 23:01
Odpowiedz
@winterolmostover
@winterolmostover
70 książek 1940 postów
2011-06-03 23:11 #
A ja wiem. Jeśli masz talent, szlifuj warsztat pisarski. Dzisiaj wszelkie wskazówki można znaleźc chociażby w internecie. Ważne są czysto techniczne sprawy. Jeśli masz ogólną wizję-zarys, możesz działac dalej.
Ja uważam, że jeśli niczego nie napiszę, bądź konkretniej-nie wydam, to zyskam całkiem sporo. Wszelkie próby wzbogacają nas w doświadczenia. Człowiek uczy się całe życie-prawdziwe prawda?
# 2011-06-03 23:11
Odpowiedz
@pjes
@pjes
7 postów
2011-06-03 23:20 #
winterolmostover
Zdaje się że mówimy o tym samym, ale innymi słowami. Dla kontrastu fragment mojego opisu pod książką. Trochę mniej romantyczny:)
"(...) Kryzys wieku średniego czy jesień średniowiecza? Nie wiem, ale siedziało mi to pod skórą niczym trądzik, bynajmniej nie młodzieńczy i musiałem powyciskać.(...)"
# 2011-06-03 23:20
Odpowiedz
@pjes
@pjes
7 postów
2011-06-03 23:22 #
Oczywiście koniecznie trzeba pisać. A kwestia wydawania? To jedynie kwestia naszego podejścia: czy chcemy się sobą z kimś podzielić.
# 2011-06-03 23:22
Odpowiedz
@winterolmostover
@winterolmostover
70 książek 1940 postów
2011-06-03 23:38 #
@pjes to znaczy, że się zrozumieliśmy.

Jeśli chodzi o trądzik, potrzebujemy najpierw błahych spraw do wyciśnięcia, aby móc (wraz z wiekiem) przygotowac się na porządne,że tak to ujmę niesmaczanie-wrzody.Mój umiejscowił się w głowie, i wyciskam... ;)
Wydanie-nie ono samo jest w sobie celem. Otóż dzielenie się. Tak. Chciałabym, aby czytelnik mógł poznac to, czym chcę się podzielic.
Jednak dużym problemem jest warsztat. Nie jestem wykształcona w tej dziedzinie. Brak mi technicznych podstaw. Patrząc optymistyczniej-znam swoje słabe strony, a to już droga w wiadomym celu.
# 2011-06-03 23:38
Odpowiedz
@wodniczka
@wodniczka
25 postów
2011-06-04 18:34 #
Witam
I ja piszę są to m.in.bajeczki rymowanki i nie mogę znaleźć wydawcy aby je wydać. Dużo piszę na konkursy które bardzo często wygrywam. Wydaje mi się że to pisanie daje mi wytchnienie, odpoczynek i satysfakcję.
# 2011-06-04 18:34
Odpowiedz
@pjes
@pjes
7 postów
2011-06-04 19:44 #
Czym jest tzw "warsztat"? Wyuczonymi schematami? Sposobami konstruowania fabuły? Umiejętnością pisania zgrabnych, okrągłych zdań pełnych literackich środków wyrazu? Tego wszystkiego można nauczyć się żyjąc, odbierając świat swoimi zmysłami, patrząc na świat, słuchając i duuuużo czytając. To CO piszesz powinno wypływać wprost z twoich doświadczeń i twojej wyobraźni, a to JAK piszesz - z twojej indywidualnej wrażliwości.
Jeszcze jedna rzecz: nie próbuj dzielić się z innymi twoim pisaniem dopóki sama nie uznasz, że to jest dobre. Skoro ty masz zastrzeżenia, inni będą mieli jeszcze większe. Ale, jak piszesz: znasz swoje słabe strony. Doskonale - teraz wystarczy się ich tylko pozbyć.
# 2011-06-04 19:44
Odpowiedz
@winterolmostover
@winterolmostover
70 książek 1940 postów
2011-06-04 20:55 #
Satysfakcjonująca wypowiedz.
# 2011-06-04 20:55
Odpowiedz
@interplaygirl
@interplaygirl
196 książek 3170 postów
2011-06-04 23:03 #
Ja też piszę, bo muszę. Czasami.
# 2011-06-04 23:03
Odpowiedz
@Kobra94
@Kobra94
127 książek 283 posty
2011-06-05 09:12 #
Nieśmiało się przyznam, że też piszę. To taka powieść fantasy. Ale raczej nie nadaje się do opublikowania.
# 2011-06-05 09:12
Odpowiedz
@makomt
@makomt
446 książek 742 posty
2011-06-05 15:16 #
Ja mam gdzieś wewnątrz siebie ukryte marzenie, żeby pisać, ale pozostaje to w sferze marzeń, jak na razie. Kiedyś miałam nieudolne próby. Natomiast teraz raczej czytam, ale gdzieś tam w środku kiełkuje chęć pisania, być może niedługo wykiełkuje... ;)
# 2011-06-05 15:16
Odpowiedz
@tristezza
@tristezza
206 książek 74 posty
2011-06-05 16:21 #
Choć staram się pisać, wątpię bym kiedyś podzieliła się moją twórczością ze światem. A piszę, ponieważ czuję taką potzrebę. Przelewam swoje emocje przez słowa i jakoś mi to pomaga
# 2011-06-05 16:21
Odpowiedz
2011-06-05 21:58 #
Ja spróbowałam. Oprócz pisania recenzji piszę własne opowiadanie. A zanim zaczął mnie tak po prawdzie całkowicie pochłaniać świat książek to napisałam własną książke, która wciąż leży w mojej szufladzie ;) I przyznam, ze tylko kilka osób miało z nią styczność ale mimo to jestem zadowolona, że mi się udało ;]
Poza tym, dla mnie pisanie to coś dzięki czemu mogę się otworzyć. Napisać rzeczy, których nigdy bym nie wypowiedziała na głos (tu jeśli chodzi o mój blogowy pamiętnik) i jakoś nie widzę tego, że mogłabym kiedykolwiek przestać.
# 2011-06-05 21:58
Odpowiedz
@pjes
@pjes
7 postów
2011-06-05 23:24 #
A więc miałem rację. W wielu z nas to tkwi. Nieraz gdzieś nieśmiało pączkuje, gdzie indziej dojrzewa w szufladzie, a u innych wybucha i domaga się kontaktu ze światem, z czytelnikami.
Również nie mam merytorycznego przygotowania do pisarstwa. jestem magistrem od zupełnie innej sztuki. To ona dawała mi poczucie spełnienia przez wiele lat. Spróbowałem jednak pisania i teraz to mnie całkiem pochłonęło. Czy to co piszę jest dobre? Nigdy bym nie wysłał do wydawnictwa tekstu, o którym myślałbym inaczej. Spotykam też, jak na razie, same pozytywne recenzje, ale nie ma ich jeszcze zbyt wiele. Niezwykle mnie interesuje jak czytelnicy odbierają "strzępy". Gdyby ktoś z was przez przypadek trafił na tę książkę, to proszę - niech napisze co myśli.
# 2011-06-05 23:24
Odpowiedz
Odpowiedź
Grupa

Wasza Twórczość

Opowiadania, wiersze, miniatury...
© 2007 - 2024 nakanapie.pl