Ja również witam :) Złapało mnie choróbsko, więc nigdzie się do świąt nie ruszam. Oznacza to, że będę mogła jeszcze więcej czasu spędzić na kanapie, i poczytać.
Praktycznie nie pijam kawy - tylko jak mam smak czyli rzadko, i to zawsze wersja z mlekiem. Wyjątek stanowi kawa zbożowa. Mój główny napój to: herbata.
Agaciu, dziękujemy za ogłoszenie :) Fajnie jest pogawędzić z kimś, tak z samego ranka. Jak myślisz, czy po świętach będę się mogła zgłosić po coś do recenzji? ;) Planuję dodać jeszcze kilka zaległych opinii, które trzymam w szufladzie.