Ja też chcę 20+, wczoraj oglądaliśmy sobie filmy z kamery jak Marysia była pełzakiem ;P i była w samym pampersie tak gorąco było i aż miałam ochotę ją w tym filmie ubrać ;P i tak zatęskniliśmy z mężem za ciepłem :-)
A mi cokolwiek na +, ażeby ciepłe słoneczko grzało i śnieg stopniał! U mnie widok nieciekawy - a'la łąka, a dalej szare bloki... Mam pecha - zachorowałam wczoraj, czyli pierwszego dnia ferii.
A dziękuję :) Wyjść i tak nie mam gdzie i po co, więc czytam cały czas :) Jedyne co mi przeszkadza, to moje biedne, obdrapane gardło. A trzeba było słuchać babci i nie wychodzić z wilgotnymi włosami na dwór...
Ja mam w czwartek egzamin z Fizyki, a w weekend z Analizy Matematycznej (ustny i pisemny) i to by było na tyle :) Zatem w czwartek oczekuję trzymania kciuków, a odwdzięczę się tym samym ;)
Napiszę to tutaj, bo ten wątek na forum czyta najwięcej osób. Rozwiązałam problem "enterów": to wszystko wina przeglądarki Firefox, do schitownika wkleiłam tekst przez Explorera i entery zachowały się tak jak to sobie życzyłam:-) a i ten firefox popsuł mi też krwi na blogu więc coś z nim ogólnie jest nie tak... a nawet go lubiłam
Mam nadzieję, że ta informacja się komuś przyda :-)
Trzymam kciuki za Egzaminowanych :-)
Ps. ja mam 28 lat i uważam, że mój wiek jest w sam raz ;P
Black_Vampire - ja się w każdym razie cieszę, że jesteś:) W pracy mam do czynienia z Twoimi rówieśnikami i niestety na palcach mogę policzyć tych, którzy czytają coś więcej niż streszczenia albo opracowania lektur:)
Tak, że zaniżaj nam średnią wieku jak tylko możesz;)
anek7 - Dziękuję za miłe słowa :) A co pracujesz w gimnazjum? Jeśli można wiedzieć.. :) No nie wiem jak z moimi rówieśnikami, ale z mojej klasy z 24 czyta tak ok.5 osób. Z moją przyjaciółką odwiedzamy średnio co tydzień bibliotekę i siedzimy tam ok.2-3 godzin. :D Panie to już nas tam znają, a na mnie mówią, że ja jej doradzę książki bo ja już tam wiem gdzie co jest i bardzo dużo książek przeczytałam. xD :D
@Maks Nie taki diabeł straszny niż go malują ;) W zeszłym roku studiowałam Zastosowania Matematyki i było o wiele ciężej ;))
W liceum chodziłam do klasy humanistycznej i tam większość z nas jechała na streszczeniach, a na 34 osoby może góra 8 osob czytało lekturę od deski do deski ;)
A pracuję... Uczę historii i prowadzę bibliotekę, więc mam całkiem niezłe pojęcie o "zaangażowaniu czytelniczym młodzieży gimnazjalnej" :) Mam kilkoro uczniów, którzy czytają, często pożyczam im nawet swoje książki jeśli ich coś zainteresuje a nie mogą dostać ani w szkole, ani w gminnej bibliotece. A później sobie niezobowiązująco o tych książkach dyskutujemy... Ale to przysłowiowa kropla w morzu jest;(
@anek7 - Ooo.. :) Właśnie niedawno moja pani od historii mówiła mojej klasie o książce "Pani na Czachticach". Dużo dziewczyn zainteresowało się tą książką i pani obiecała ją nam pożyczyć. :) A Ty czytałaś tą książkę? :) My dużo o książkach rozmawiamy z panią od polskiego. Zawsze po lekcji do niej podchodzimy i rozmawiamy. Bardzo chwaliła J. K. Rowling za Harrego Pottera. :)
A ja pracowałem 8 lat w bibliotece akademickiej, teraz pracuje w bibliotece Sądu Okręgowego w Katowicach. Więc zaangażowanie czytelnicze jest tutaj zdecydowanie wyższe.