Przypominam wszystkim, że istnieje coś takiego jak kokoczosnek Fredello... Na samą myśl ślinka cieknie, że aż brodę trzeba wycierać ;)
wyobraźnię nam słońce wypaliło, z pewnością koko Fredo nam ją pozwoli odzyskać
po tej uczcie odzyskamy też zapewne poprzednie wcielenie, szykuj Fredek nożyk i ręce już myj 😁
ja w poprzednim wcieleniu byłam na pewno średniowieczną damą i zachciało mi się znowu nią być, także uskuteczniaj te swoje czosnkowe czary, Fredek, czem prędzej