Rozmawiają o ludzkim popełnianiu błędów HP mówi że wszyscy popełniają błędy. Hastings(H) pyta wszyscy? na pewnie nie HP. Na to HP mówi, że owszem, ze wie iż H uważa go za zarozumiałego, ale w rzeczywistości HP jest pełen pokory.
H nie może uwierzyć.
HP - tak jest. Z jednym wyjątkiem, przyznaję. Jestem odrobinę dumny z moich wąsów. Nigdzie w Londynie nie znalazłem takich które mogłyby się z nimi równać.
_Możesz być spokojny, nie znajdziesz. rzekł H.
I rozmawiają przez kilka stron, gdy H konstatuje, że są obserwowanie, przez piękną damę.
-Zrobiłeś wrażenie Poirot, Piękna lady Edgware nie może oderwać od Ciebie wzroku.
-Niewątpliwie poinformowaną ją kim jestem - powiedział Poirot isułując przybrać skromną minę co mu się nie udało
0 to zapewne Twoje słynne wąsy - rzucił H - nie może oprzeć się ich urokowi- HP pogładził je ukradkiem.
Mnie to rozbawiło xD