@Catalinka – Trzymamy kciuki :)
Za mną jak na razie dopiero pierwsza część PLL, ale spodobała mi się, więc jestem ciekawa, jak będzie dalej. Mam nadzieję, że nie będzie tak źle, a będzie na takim samym lub nawet lepszym poziomie, co jedynka. Współcześni autorzy to jednak lubią ciągnąć swoje serie, że aż strach. Po 7, 10, 13 części. Masakra jakaś…